Rak szyjki macicy nie musi kobiecie zabierać 26 lat życia!
Rozmowa z dr Piotrem Bobkiewiczem, kierownikiem Wojewódzkiego Ośrodka Koordynującego Populacyjny Program Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy
Agnieszka Pochrzęst: Codziennie w Polsce na raka umiera aż pięć Polek. Mamy najwyższą zachorowalność i śmiertelność w Europie. Dlaczego jest tak źle?
Piotr Bobkiewicz: Umiera połowa kobiet, u których wykryto raka szyjki macicy, głównie dlatego, że za późno zgłosiły się do lekarza. Mogłyby żyć, gdyby wcześniej regularnie robiły cytologię. Szacuje się, że rak szyjki macicy średnio odbiera kobiecie 26 lat życia. O tyle dłużej mogłaby cieszyć się życiem, być z rodziną i pracować, gdyby tylko zadbała o swoje zdrowie. Regularne wykonywanie cytologii umożliwia wykrycie choroby w jej wczesnym stadium. Powinny je robić wszystkie kobiety od czasu rozpoczęcia aktywności seksualnej lub po ukończeniu 18. roku życia. Kobiety mające wielu partnerów powinny zgłaszać się na badanie raz w roku. Osoby z prawidłowym obrazem cytologicznym, pozostające w stałym związku, mogą je robić raz na trzy lata.
Które kobiety są w grupie największego ryzyka?
- Szczególnie na zachorowanie na raka szyjki macicy narażone są kobiety, które wcześnie rozpoczęły współżycie i mają wielu partnerów seksualnych. Ryzyko zwiększa również palenie papierosów. U palaczek jest 16 razy wyższe. Podstawowym czynnikiem ryzyka raka szyjki macicy jest przetrwałe zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego (human papilloma virus - HPV). Jest on najczęściej przenoszony drogą płciową. Występowanie tego wirusa stwierdzono w prawie wszystkich przypadkach raka szyjki macicy, bo wirus, wnikając do komórki, uszkadza jej DNA i stymuluje zakażoną komórkę do intensywnego namnażania. Od momentu zakażenia HPV do rozwoju raka mija od pięciu do dziesięciu lat. Jest to wystarczająco dużo czasu, aby wykryć chorobę w stadium, w którym można ją z powodzeniem wyleczyć, a leczenie nie jest okaleczające. Jednak żeby wykryć wczesne zmiany, trzeba regularnie robić cytologię.
U kobiet w jakim wieku najczęściej wykrywa się raka szyjki macicy?
- W 1993 r. rak szyjki macicy najczęściej występował u kobiet pomiędzy 35. a 69. rokiem życia. W 2005 r. najwyższa liczba zachorowań dotyczyła kobiet pomiędzy 45. a 59. rokiem życia. Rak szyjki macicy jest drugim, po raku piersi, co do częstości złośliwym nowotworem wykrywanym u kobiet przed 45. rokiem życia. W USA czy krajach "starej Europy" statystyki nie są tak dramatyczne. Tam ten problem bardzo ograniczono poprzez masowe wdrożenie przesiewowych badań cytologicznych.
Ale w Polsce jest prowadzony Program Profilaktyki Raka Szyjki Macicy, w ramach którego kobiety w wieku od 25 do 59 lat mogą za darmo raz na trzy lata zrobić cytologię. Wysyłano do nich zaproszenia imienne. Dlaczego nie ma efektów?
- Bo kobiety w Polsce nie zgłaszają się na badania. Jest wiele przyczyn. W latach 2006-2007 Narodowy Fundusz Zdrowia wysłał zaproszenia do ok. 6 mln kobiet, skorzystało z nich zaledwie 400 tys. W naszym kraju zgłaszalność na badania cytologiczne jest jedną z najniższych w Europie i nie przekracza 15 proc. Dla porównania, w krajach Unii Europejskiej wynosi ona 60 - 70 proc. Dzięki temu w Kanadzie, Szwecji i niektórych rejonach Stanów Zjednoczonych po wprowadzeniu badań masowych uzyskano, po wielu latach działania programów przesiewowych, zmniejszenie umieralności o 50 - 70 proc.
Dlaczego Polki nie robią cytologii?
- Bo nie zdają sobie sprawy, jak wiele tracą, nie robiąc jej. Być może nie wiedzą, że odwlekając wizytę u ginekologa, odbierają sobie szansę na pełne wyleczenie nowotworu. Powinny wiedzieć, że cytologię najlepiej wykonywać, gdy nie ma żadnych objawów choroby! Kiedy pojawią się bóle w dole brzucha, nieprawidłowe krwawienia, np. po stosunku, to często choroba jest już na tyle zaawansowana, że pomimo dużej wiedzy lekarzy, kosztownych procedur medycznych nie udaje się uratować chorej.
A czy w walce z rakiem szyjki macicy mogą nam pomóc szczepienia?
- Najlepsze efekty da, jak sądzę, połączenie regularnych badań cytologicznych ze szczepieniami przeciwko HPV, zarówno kobiet, jak i mężczyzn, którzy często są źródłem infekcji. Szczepionka działa profilaktycznie. Pomaga układowi odpornościowemu rozpoznać i zniszczyć HPV, zanim zakażenie przejdzie w fazę przetrwałą. Wiedząc, że HPV jest bezpośrednią przyczyną raka szyjki macicy, spodziewamy się, że szczepionka zdecydowanie obniży ryzyko rozwoju tej choroby. Jednak szczepionki wykazują wysoką skuteczność u kobiet niezakażonych wirusem, które nie rozpoczęły jeszcze kontaktów seksualnych. Powszechne stosowanie szczepień przeciwko HPV u kobiet już od 16. roku życia spowoduje, jak się oczekuje, znaczące zmniejszenie liczby nowych zachorowań na raka szyjki macicy. Na efekty szczepień trzeba będzie jeszcze zaczekać. Obecnie najważniejsze jest, aby wszystkie kobiety pamiętały, że bez względu na stosowanie szczepionek powinny poddawać się regularnym badaniom cytologicznym.
Źródło: zdrowie.gazeta.pl
6 kroków, aby zrozumiećMasz pytanie dotyczące profilaktyki raka szyjki macicy? Oddziel mity od faktów. |
||
Dowiedz się więcejCzym jest rak szyjki macicy? Co go powoduje? |
||
Materiały dodatkoweZapoznaj się z materiałami dodatkowymi na temat raka szyjki macicy. |
||